Aby odkryć prawdę

Kazimierz Nowak dokonał czegoś niesamowitego i niewyobrażalnego. Miał niesamowitą odwagę i hart ducha. Chciałabym poznać całą jego historię, to wszystko czego nie było w reportażach „Rowerem i pieszo…”. Tylko z listów można się dowiedzieć jak tak podróż wyglądała naprawdę i czego doświadczył.

~Ania

Dla fanów literatury faktu

Bo chcę zajrzeć do lokalnych misek, garnuszków, poczuć dym z komina, ciepło pieca, żar ogniska. Pragnę dowiedzieć się rzeczy, o których nie miałam pojęci! Może tam czas płynie wolniej, może zdołam dowiedzieć się więcej, aniżeli przypuszczam, poszerzę horyzonty, ubogacę swoją osobowość, zainwestuję w siebie.

~Belina

Dla wielbicieli pamiętników

Mało jest książek tak interesujących jak pamiętniki z podróży. Te zapisane chwile nigdy nie wracają a można je przypomnieć jeśli są zapisane na kartach książek. Listy Kazimierza do żony to jedna z lepszych książek jakie czytałem w ostatnich latach. Czekam z wielką niecierpliwością na ostatni etap podróży.

~ Jacek

Dla czytelników uwielbiająch listy

Listy mają wymiar osobisty, to relacja bez koloryzowania. Zamieszczamy w nich myśli, opowiadając je bliskiej osobie, którymi nie dzielimy się z innymi. Nowak z pewnością robił tak samo. Listy są namiastką obecności adresata dla piszącego, wyrazem tęsknoty i miłości. To również obraz duszy autora.

~Tomasz

Aby odkryć uczucia miłości

Zatroskanie Kazimierza pozwala czytelnikowi odkryć charakter jego żony. Jest też w tym takie przesłanie, że może liczyć na jej zrozumienie i oparcie dla tej zupełnie szalonej wyprawy, która przecież różnie mogła się zakończyć. Wydźwięk jego listów jest też takim upewnieniem dla niej, że pomimo oddalenia jest dla niego najważniejsza, że mimo tego co zapewne niezwykłe w jego podróży, to ona pozostaje punktem odniesienia jego uczuć, jego wysiłków, dążeń, czy ot ludzkiego zmęczenia.

~Anna

Dla pasjonatów podróżowania

W dobie kiedy każdy jeździ z kilogramami elektroniki, różnego rodzaju gadżetami ułatwiającymi znalezienie trasy, ustalenie noclegów, itp. kolejny tom przygód niesłomnego Kazika inspiruje do przeżycia swojej przygody w tak inspirującym i niebanalnym stylu.

~Piotr

Dla poszukujących przygód

Jego podróż chybotliwą łodzią między grzbietami hipopotamów to najprawdziwsza przygoda, a podróż przez Egipt to porażająca opowieść o najgroźniejszym stworzeniu na tej ziemi, człowieku. Wracam do Kazimierza Nowaka po zachwyt i motywację.

~Andrzej

Dla wartościowych doznań

Dla mnie Jego listy to żony mają jeszcze większą wartość bo są osobiste i odkrywają wszystkie odcienie jego podróżny w tym te „ciemne”. Nie opisał ich z myślą o zrobieniu dobrego wrażenia na czytelnikach. To jest obraz jego duszy i rozterek i z tego względu są dla mnie bardzo wartościowe i wcale nie łatwe w odbiorze.

~Piterski

Dla motywacji

Odkąd usłyszałam o Kazimierzu Nowaku i jako pierwszą przeczytałam książkę „Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd”, a potem kolejne i kolejny raz wracałam do mojej ukochanej lektury – karmiąc się wiedzą, sposobem życia, radością, trudami… i w tym wszystkim jak prosto być „człowiekiem”. Wszystko podane czytelnikowi przez otwarte drzwi – tak zwyczajnie jak w codziennym życiu. Chciałoby się powiedzieć: Nie ważne co mnie spotka na drodze życia (nie mam na to wpływu), ważne co z tym zrobię.

~Teresa